Do wypadku doszło podczas nabierania wody do zbiornika, wcześniej pilot miał zgłaszać problemy z silnikiem maszyny do wieży kontroli lotów pyrzowickiego lotniska.
Po dotarciu na miejsce katastrofy pierwszych zastępów Jednostek Ochrony Przeciwpożarowej pilot maszyny opuścił sam wrak maszyny i czekał na pomoc na kadłubie maszyny, został on podjęty przez ratowników przy wykorzystaniu sprzętu pływającego a następnie przekazany obecnemu na miejscu zdarzenia Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Na miejsce zadysponowano również Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano pluton ratownictwa chemicznego z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej nr 2 z Gliwic oraz Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Jacka Kleszczewskiego.
Działania zastępów z Gliwic polegały na ograniczeniu wycieku paliwa przy wykorzystaniu mat i rękawów sorpcyjnych.
Dwa dni wcześniej maszyna brała udział w gaszeniu dużego pożaru lasu w Miasteczku Śląskim.
Rozbity śmigłowiec to Airbus H125 o numerach rejestracyjnych F-HCHB. Przyczynę wypadku bada Państwowa Komisja Bania Wypadków Lotniczych, która przybyła na miejsce zdarzenia.
Maszyna została wydobyta z jeziora 26 maja.
<< Aktualności
Copyright © 2010 - 2024 Ochotnicza Straż Pożarna Wojkowice - Żychcice. All Rights Reserved
Katastrofa śmigłowca gaśniczego.
W dniu 23.05.2022 roku na zbiorniku wodnym Rogoźnik II doszło do wypadku śmigłowca gaśniczego.
W dniu 23-go maja tuż po godzinie 15:00 rozbił się śmigłowiec gaśniczy biorący
udział w gaszeniu lasu w Sączowie. W tym samym czasie wybuchły dwa pożary w lesach
w Sączowie i Rogoźniku.
W dniu 23.05.2022 roku na zbiorniku wodnym Rogoźnik II doszło do wypadku śmigłowca gaśniczego.
Do wypadku doszło podczas nabierania wody do zbiornika, wcześniej pilot miał zgłaszać problemy z silnikiem maszyny do wieży kontroli lotów pyrzowickiego lotniska.
Po dotarciu na miejsce katastrofy pierwszych zastępów Jednostek Ochrony Przeciwpożarowej pilot maszyny opuścił sam wrak maszyny i czekał na pomoc na kadłubie maszyny, został on podjęty przez ratowników przy wykorzystaniu sprzętu pływającego a następnie przekazany obecnemu na miejscu zdarzenia Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Na miejsce zadysponowano również Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano pluton ratownictwa chemicznego z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej nr 2 z Gliwic oraz Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Jacka Kleszczewskiego.
Działania zastępów z Gliwic polegały na ograniczeniu wycieku paliwa przy wykorzystaniu mat i rękawów sorpcyjnych.
Dwa dni wcześniej maszyna brała udział w gaszeniu dużego pożaru lasu w Miasteczku Śląskim.
Rozbity śmigłowiec to Airbus H125 o numerach rejestracyjnych F-HCHB. Przyczynę wypadku bada Państwowa Komisja Bania Wypadków Lotniczych, która przybyła na miejsce zdarzenia.
Maszyna została wydobyta z jeziora 26 maja.
|
